Kto ważniejszy: wojewoda czy inspektor?

The question of the inspector and how to contact him is one of the more relevant topics among foreigners. Many of them come to us for consultation and wonder who is their inspector and how to contact him/her. The subject is so lively that on the Internet, some intermediaries make money on speeding up residence cases. However, this is not the most important thing…

Inspektor nie jest tak ważny jak się wydaje

Kwestia inspektora i kontaktu z nim jest jednym z bardziej zajmujących tematów. Wielu cudzoziemców przychodząc do nas na konsultacje, zastanawia się, kto jest jego inspektorem, jak uzyskać kontakt do inspektora. Pytają też nawet, jak inspektor podchodzi do braków formalnych albo do innych kwestii merytorycznych rozpatrzenia sprawy o pobyt. Temat jest tak żywy, że na stronach internetowych, niektórych pośredników zarabiających na przyspieszaniu spraw pobytowych, pojawiają się informacje, ilu inspektorów jest obecnie na zwolnieniach chorobowych czy z różnych powodów nie ma ich w pracy. Oczywiście jest zastanawiające, skąd zewnętrzne podmioty wiedzą o takich sprawach, które nie są informacją upublicznioną, a także jak to możliwe, że mają takie informacje każdego dnia. Nie to jest jednak najistotniejsze, istotne jest bowiem to żeby uświadomić sobie, że inspektor nie jest tak ważny jak się wydaje.

Prywatne odczucia inspektora nie ma żadnego znaczenia

Jeżeli przyjmiemy koncepcję, że Polska jest demokratycznym państwem prawa, a organy administracji publicznej działają na podstawie i w granicach prawa, to dojdziemy do wniosku, że prywatne odczucia inspektora czy innego urzędnika korpusu służby cywilnej nie ma żadnego znaczenia. Organem pierwszej instancji, w rozumieniu ustawy o cudzoziemcach, przy udzielaniu zezwoleń na pobyt czasowy, stałe lub rezydenta długoterminowego, jest wojewoda właściwy ze względu na miejsce zamieszkania cudzoziemca. To wojewoda odpowiada za tempo pracy jednostki mu podległej, którą jest urząd, to wojewoda odpowiada za decyzję poprawne jak też błędne. 

ROZUMIEM, ŻE KONTAKT Z INSPEKTOREM MOŻE PRZYSPIESZYĆ  WYDAWANIE DECYZJI,  JEDNAK NIE MOŻE TO ZASTĄPIĆ MERYTORYCZNEGO I ZGODNEGO Z PRAWEM TRYBU POSTĘPOWANIA.

Narażenie inspektorów na niebezpieczeństwo

Cudzoziemiec nie musi znać imienia i nazwiska inspektora, ani mieć do niego bezpośredniego kontaktu, ponieważ powinien otrzymać numer sprawy i kontaktować się za pośrednictwem organu. Żadna korespondencja nie może trafiać bezpośrednio na imię i nazwisko inspektora.  Jeżeli tak się dzieje to są podstawy sądzić, że dzieje się coś niedobrego w rozumieniu norm prawnych mających zapobiegać korupcji, z drugiej strony jest to działanie niebezpieczne dla samych inspektorów. Jeżeli średnia długość oczekiwania na zezwolenie na pobyt czasowy i pracę wynosi rok, a są przypadki kiedy trwa to wiele dłużej, to irytacja strony postępowania może być tak duża, że w kopercie, zamiast dokumentów może znaleźć się na przykład substancja niebezpieczna. W związku, z czym kierowanie pism w kopertach bezpośrednio do urzędników korpusu służby cywilnej jest czymś nagannym i narażającym ich potencjalnie na niebezpieczeństwo.

Podsumowując, wychodząc naprzeciw prawie powszechnie obowiązującym w Rzeczypospolitej Polskiej,  a także dbałości o transparentność działania organów administracji publicznej i mając na względzie bezpieczeństwo urzędników korpusu służby cywilnej, należy jednoznacznie zakomunikować. Każdorazowo kiedy jakiś pośrednik mówi o inspektorze w Urzędzie Wojewódzkim, to powinny takiej sprawie przyjrzeć się organy ścigania Rzeczpospolitej. 

AutorInstytut Praw Migrantów

Naszym celem jest kształcenie społeczeństwa równych szans świadomego swoich praw, poprzez prowadzenie działalności konsultacyjnej i szkoleniowej.